Własna energia elektryczna, czyli elektrownia domowa słoneczna albo wiatrowa

Obecnie domek, który posiada swe źródło prądu to rzadkość. Jednakże głosem specjalistów, już niedługo elektrownia domowa nie będzie nikogo zdumiewała.

Koszta poniesione na kupno urządzeń do generowania energii elektrycznej, zaprocentują nie wyłącznie mniejszymi rachunkami, lecz także pozwolą zarobić.

Profesjonaliści perswadują, iż z przyczyny nieodzowności radykalnych zmian w istniejącym obecnie systemie generowania prądu musimy postawić na tzw. rozproszoną energetykę.

Zaintrygował Cię opisywany w tym miejscu wpis? Jeżeli tak, warto zobaczyć tam (http://warynski.pl/mieszkania-na-sprzedaz-gdansk/) inne ciekawe artykuły, ponieważ one także są godne uwagi.

Prąd miałby być produkowany w pobliżu miejsca jego odbioru, nie zaś jedynie w gigantycznych centralnych elektrowniach. Pomoże to ustrzec się ogromnych utrat energii powstałych na skutek ekspediowania jej na wielkie dystanse i wypływających z trudności dobrania generowanej energii do zmiennego obciążenia sieci .

Za idealne wyjście uznawana jest przez specjalistów tak zwana prosumencka energetyka, zatem system, w którym energię elektryczną produkują odbiorcy - w każdym domku zainstalowane są wytwornice energii niewielkiej mocy. To tak zwana domowa elektrownia. W okresie, w którym nasze przyrządy nie pracują, generowana energia oddawana jest do sieci energetycznej oraz mogą z niej skorzystać sąsiedzi.

A jeżeli sami będziemy potrzebowali jej więcej, niż może wyprodukować nasz generator, niedobory są uzupełniane z elektrowni (ogromne elektrownie też będą istniały, albowiem muszą dostarczać energię dla przemysłu, miasteczek – do oświetlania uliczek czy napędzania tramwajów). Dzisiaj na przeszkodzie w zastosowaniu systemu prosumenckiego stoi aktualne energetyczne prawo, lecz od dłuższego okresu trwają prace nad jego przekształceniem.