Kto z nas nie kocha psy. Zwłaszcza, gdy są małe i są niezmiernie urocze, że nic w sumie nie są w stanie same bez nas zrobić. Oczywiście z czasem potrafią nas zdenerwować, ale mimo to kochamy je całym sercem. Z powodu miłości kupujemy im wszystko, co najlepsze i wybaczamy następną pogryzioną parę butów.
Opieka nad zwierzęciem to jak opieka nad drugim człowiekiem, z tą różnicą, że pies nie umie powiedzieć nam, że coś mu doskwiera. Oczywiście psy daje wiele sygnały, ale nie zawsze umiemy je w stanie odpowiednio odszyfrować. Tak, więc poza codzienną pielęgnacją, karmieniem i spacerami z psem musimy pamiętać o regularnych wizytach u weterynarza.
Lekarz weterynarii podpowie. Powie nam jak czworonoga pielęgnować i zasypie nas wieloma innymi ciekawostek. I co bardzo ważne, kiedy wyjdzie, że coś jest nie tak weterynarz pomoże zmniejszyć cierpienie naszego psiaka. Czasem okaże się, że będziemy musieli psu do
karmy wrzucać jakieś proszki, a zdarza się, że i zastrzyki mogą okazać się konieczne. W najlepszym wypadku okazuje się, że zmiana karmy co może wszystko odmienić. Czasem nasz pies może nie tolerować jakiegoś składnika zawartego w podawanym przez nas karmie. Lekarz wszystko obejrzy i powie nam, jaką karmę mamy serować naszemu psu, żeby był zdrowy.
Admin: Jörg Schubert
Podpatrzone na: http://www.flickr.com